Anton
Mistrz Zakonny
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stary Świat
|
Wysłany: Pią 1:05, 22 Gru 2006 Temat postu: Przygotowania |
|
|
Ne sesji obecni byli:
Anton-MG
Mały-Jarkan
Valgaf- Valgaf
Drużyna przygotowywuje się do wymarszu. Przesłuchuje jeszcze chwile przemytnika. Ten nie jest bardzo skory do pracy.
Chce rozmawiać z Glennelordem.
Po tej rozmowie, Glennelorda daje mu wolna rękę do działania.
Okazuje się ze ten przemytnik, który przedstawia się jako „Arab” jest kimś w rodzaju agenta specjalnego. Szkolony przez pomysłodawców Echo. Antona, Kajona, Aurona, Spidera.
Nie ma odznaki ani niczego takiego bo jest „tajny”
Nic nie chciał powiedzieć wcześniej, bo byliście nie mili, a przedewszystkim przesłuchiwaliście go w miejscu publicznym.
Wiec Glennelord dał mu wolną rękę.
Jarkan łazi po sklepach, kupuje sobie broń. Rozmawia z von Dieslem, opowiada mu o tym czego się dowiedział poniekąd od „Araba”. Von Diesel już to wie od Glennelorda, któremu „Arab” zdradził nazwiska Skarander.
Albert zegna się z przyjaciółmi, Vimes pije.
Jarkan przeprasza Araba za swoje poprzednie zachowanie.
Valgaf w swoim pokoju dalej go przesłuchuje. Chodzi mu o nazwiska Skarander.
Arab nie chce się zgodzić ich podać bo Valgaf nie poprosił.
Po rozmowie w miłej atmosferze podał nazwisko.
Poszli na piwo.
Znowu rozmowa, w pokoju Jarkan. We trojkę. Opowiadania różnych historii itd.
Arab zdradza, ze jego przyjaciel Martin Jorg prawdopodobnie będzie im pomagał.
Bierze 500zk na wydatki. Wydatki to przedewszystkim sprzęt potrzebny do wyprawy nad morze.
Późnym wieczorem, Valgaf rozmawia z von Dieslem. W końcu przyjaciel po fachu.
Obmyślają tajny plan.
I chyba tyle.
Nic specjalnego się nie działo, ale klimat czułem
Cieszę się ze Jarkanowi się poprawiło i grał dużo lepiej niż na poprzedniej sesji.
Możliwe, a raczej pewne ze popieprzyłem kolejności zdarzeń. Ale chyba wiadomo o co chodzi.
Na pewno tez o czymś zapomniałem, jak tak to napiszcie czego.
Mam nadzieje ze na następnej sesji drużyna wyruszy już ze Skalten.
Jedno, co wam mogę obiecać to to, ze łatwo nie będzie.
Taka ciekawostka.
Arab i Martin Jorg sa postaciami autentycznymi.
Co prawda Arab jako postać autentyczna miał pseudonim Afgan, od Afganistanu, jednak w świecie Warhammera takiego kraju nie ma.
Byli to polscy agenci działający na miedzy innymi na terenie rzeszy.
Wołoszański napisał kilka książek o nich, a on raczej jest pewnym źródłem jeśli chodzi o takie rzeczy.
Powstaje tez film. Będzie nazywał się „Twierdza Szyfrów” Książka fajna, ale nie czas tu na recenzje. Afgana, czyli naszego Araba gra Marcin Dorociński.
I tak, jak on, mniej więcej wygląda Afgan.
Mniej więcej tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|