Anton
Mistrz Zakonny
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stary Świat
|
Wysłany: Śro 19:12, 11 Paź 2006 Temat postu: Kobiety |
|
|
Gra „Warhammer” (obie edycje) powstał stosunkowo niedawno. A jak wiadomo, stosunkowo dawno kobiety wywalczyły swoje prawa (mowa o naszym świecie) Dlatego twórcy gry (bojąc się protestów) uznali ze kobiety maja takie same prawa jak mężczyźni. Czyli według podstawki mamy:
-Kobiety wojowników
-Kobiety łowcy nagród
-Kobiety… ogólnie prawie kazda profesja jest dostępna dla przedstawicielek płci pięknej.
Ale czy widział kto kiedy krasnoludzką zabójczynie Trolli? Albo Kapitankę Straży miejskiej?
Według podstawki kobiety mogą nawet być Żakami. Czyli pobierać naukę.
Stary Świat jest najbardziej zbliżony do naszego Średniowiecza oraz Renesansu.
A czy słyszał ktoś o mądrych kobietach w tamtych czasach (nie myli z Inteligentnymi-bo to zupełnie co innego)
Kobiety nie były wyedukowane, ten przywilej mieli wyłącznie mężczyźni, i to zazwyczaj wysoko urodzeni lub księża.
Kobiety nie mogły tez walczyć, a już na pewno nie ugania się za zbirami w poszukiwaniu nagrody.
Jednym słowem kobieta stworzona była do gotowania, rodzenia i wychowywania dzieci oraz aby służyć mężczyźnie. Takie realia.
Czyli widać różnice, nie?
W takim razie jak traktować kobiety w naszych rozgrywkach?
Jako biedne myszki niamejce nic do powiedzenia, czy może jako równe mężczyznom.
Trudno było by tu również nie poruszyć pozycji społecznej.
Ubogi chłopi (chłopi razem z kobitami maja mało do powiedzenia (a te kobiety jeszcze miej) niż załóżmy klasa średnia lub wyższa.
Nie mowie tu również o kobietach wysoko urodzonych. Córka elektora ma oczywiście pewna władze nad mężczyznami niższego stanu niż ona i jej rodzina.
Jako ze nie mowie, pozostańmy przy statusie tej samej hierarchii.
Trudno jakoś przelać mi moje myśli na te forum( bo i temat nie łatwy), ale mam nadzieje ze jak do tej pory mnie rozumiecie.
W każdym razie moje zasadnicze pytanie brzmi, jak traktować kobiety?
Podobnie jak mężczyzn, czy tez jako osoby o „niższym” poziomie społecznym.
W końcu to nie kobiety Bronia ziem przed najazdami chaosu.
To nie kobiety umierają w bitwie.
To nie miedzy kobietami rodzi się braterska przyjaźń
To nie kobiety utrzymują (zazwyczaj) rodzinę.
Ale za to:
Kobiety wspierają swych mężczyzn
Gotują, dając siłę do walki
Sa przysłowiową szyją, co kręci głową rodziny
Czasem (klasa średnia) mogą prowadzić własny interes
Jako kapłanki (Schylai) leczą rannych i dają otuchę umierającym.
Jednak czy widok kobiety wykidajło nie budzi jakiegoś śmiechu?
Wyobraźcie sobie pijanego krasnoludzkiego woja wyrzucanego z bary przez niewiastę…
Jak wy widzicie sporawe kobiet w Starym Świecie?
Pamiętajcie, ze w naszej drużynie jest kobieta (ja tez bardzo proszę o obiektywne zdanie na ten temat) i ze wasze odpowiedzi mogą dać mi sporo do myślenia.
Jeżeli zbojkotujemy kobiety (czyli ze nadają się tylko do garów) to mamy problem, oczywiście do rozwiązania. Jeżeli je wywyższymy to tez mamy problem, ale już nie do rozwiązania. Jeżeli damy im (chodzi o Stary Świat a nie nasz…bo na ten już za późno) takie same prawa, to…
Wiec jak wy widzicie sprawe kobiet w Starym Świecie (a dokładniej Imperium) ?
A tak na marginesie (odnośnie naszego świata) zauważyliście ze kobiety sa za równo uprawnieniem tylko w tych kwestiach co im pasują? (jak trzeba nieść zakupy to facet, ale jak usiąść w autobusie to kobieta)
Proszę o nie potraktowanie tego tematu jako jakiś atak na kobiety, lub o seksizm. Po prostu dręczy mnie to od jakiegoś czasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|