Anton
Mistrz Zakonny
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stary Świat
|
Wysłany: Wto 22:36, 10 Paź 2006 Temat postu: Słowo Anity |
|
|
Anita napisała cos bardzo ciekawego w dziale "mechanika" Ale ze w tamtym dziale to nie pasowalo, to chciałem przeniesc.I przenosłem.I mialem w dwoch działach.Wiec z jednego chciałem usunac.Usunołem, ale usuneło sie w obydwu. Ale klikajac cały czas "wstecz" udało mi sie troche odratowac.Tzn. odratowałem cały tekst, ale niestety tylko do skopiowania.Dopiero sie ucze obsługi forum, wiec mam nadzieje ze mi to wybaczycie.Oto co napisała:
"Nie wydaje mi się ze byłem dla Ciebie nie mily. Ja t a k i z a w s z e j e s t e m. Nawet jak jestem GBUREM. Ale taki jestem. Czasem mam przebłyski dobrego humoru…ale zadko. "
Trzymaj się swojego realnego świata jak tak ci się on podoba, ale pamiętaj, że w tym świecie bardzo ważna jest logika i racjonalność, a twoja wypowiedź jest kompletnie bezsensowna.Dlaczego? to ją uważnie przeczytaj!
Nie musisz już blokować postów, bo to moja ostatnia wypowiedź, dałam ci tyle ile było trzeba i nie dostaniesz już więcej nic. Dla Ciebie i twojej gry znikam na zawsze i pogódź się z tym. Nawet jak będziesz chciał jeszcze mi coś odpisać to niestety-nie przeczytam.
kolejne twoje słowa:
"Jeżeli normalny swiat stał się dla Ciebie już fantazja. To bardzo przykro mi z tego powodu.Ja tak nie mam.Potrawie odróżnić „Real” od gry. A kto tego nie potrafi musi być bardzo zagubiony."
-- to kolejna nieprecyzyjna wypowiedź, łatwo ją sfalsyfikować, ponieważ nie istnieje ani jedna osoba, która uwierzyłaby w to, że jest ci P R Z Y K R O z mojego powodu, że martwisz sie moim zagubieniem.
Ale przyjmując, że ty w to wierzysz to powiem ci - nie martw się mną jako i ja się tobą nie martwie.
Tak naprawdę jest - tego właśnie chcesz, zatem masz proszę:
Ogłaszam wszem i wobec, że rozum postradałam, nie tylko nie odróżniam rzeczywistości od fantazji, ale rzeczywistość dla mnie nie istnieje, do tego stopnia ( i to jes dla ciebie koronny dowód Wielki Gburze, że masz rację) a więc do tego stopnia, że cieszę się od rana do nocy, a nawet w nocy przez sen, jak to się mówi "jak głupi do sera".
Powtarzam jeszcze raz bo Wielkiemu Gburowi na tym bardzo zależy- ZWARIOWAŁAM, OSZALAŁAM, NIE ZALEŻY MI NA WIELU RZECZACH KTÓRE SĄ DLA WAS WAŻNE, BOM GŁUPIA PO PROSTU GŁUPIA, TAK GŁUPIA, ŻE ŚMIAŁO MOGĘ POWIEDZIEĆ ŻE "NIC NIE WIEM"
a gdyby ktokolwiek sądził, że mam zamiar was do tego przekonać, to niestety nie zależy mi na tym, pozwalam wszystkim co to czytają myśleć cokolwiek sobie zechcą, kochani możecie mnie oceniać, obgadywać, albo zapomnieć o moim istnieniu, no róbcie co tam sobie chcecie.
Pozdrawiam i żegnam
Anita
Post został pochwalony 0 razy
|
|